Dnia 19 września 2018 odbyła się wycieczka do Głazu. Z nami pojechali nasi dziadkowie, rodzice, Nikola i Martyna z klasy VI, panie Danka, Ania i Hania.

Wyjazd był spod szkoły o 14:30, wiózł nas bus i autobus. Dojechaliśmy około 15:00.

Na początku zjedliśmy przepyszną grochówkę i chleb. Rozdzieliliśmy się na 3 grupy, jedna grupa poszła na rowerki wodne, druga grupa miała przejażdżkę wozem konnym po okolicy, a trzecia jeździła konno. Grupy wymieniały się atrakcjami. Na samym końcu jazdy konnej wsiadały osoby dorosłe. Pierwsza była pani Hania, potem pani Kądziela, mama Mileny i Marty, a później babcia Martyny i Dawida Hojeńskich, nazwano ją najodważniejszą babcią. Po jeździe była kawa, sok oraz ciasto drożdżowe. Później dzieci odpoczywały na placu zabaw, a dorośli przy rozmowie. W tym czsie rozpalał się gril. Gdy już usmażyła się kiełbasa, to wszyscy zasiedliśmy do stołów i zajadaliśmy się. Po grilu był mały odpoczynek, a potem wybraliśmy się do lasu. Tam zbieraliśmy różne skarby przyrody, np. szyszki, gałązki, liście i wrzosy. Po powrocie zjedliśmy resztę kiełbasy. Jeszcze rozpalono duże ognisko i robiliśmy przy nim piękne zdjęcia. Powrót był około godz. 19:30.

Ta wycieczka była ciekawa i rozrywkowa, polecamy taką wycieczkę innym klasom.

Martyna i Nikola

klasa VI