Gminna uroczystość z okazji Narodowego Święta Niepdległości 2024 |
„Niepokorna, niepodległa zawsze była, będzie, jest…” „Dziś świat jest tak zabiegany Często o różnych sprawach zapominamy Ale pewne święta są wyjątkowe Na pewno na chwilę zadumy zasłużone…”
11 listopada jest dniem szczególnym dla wszystkich Polaków. Również w naszej małej ojczyźnie pamiętamy o polskich bohaterach i czcimy ich pamięć.
Tegoroczne gminne obchody Święta Niepodległości odbyły się w Donaborowie 11.11.2024. . Rozpoczęła je uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona przez miejscowego proboszcza, ks. Tomasza Szymczaka. Następnie zaproszeni goście za kolumną strażaków ze sztandarami udali się do sali OSP. Dyrektor Szkoły Podstawowej w Donaborowie, p. Alojzy Piasecki przywitał przedstawicieli władz gminy, radnych, sołtysów, delegacje strażaków z sąsiednich jednostek, dyrektorów szkół gminy Baranów, przedstawicieli poszczególnych organizacji oraz zasłużonych mieszkańców Donaborowa i Janków. Poprosił o kilka słów wprowadzenia w historię Donaborowa jej mieszkańca, pasjonata regionalistę, emerytowanego pułkownika Zygfryda Mosia. Pan Moś, autor ciekawej i doskonale udokumentowanej książki o tym miejscu, opowiedział zebranym w dużym skrócie najważniejsze i najciekawsze wydarzenia tworzące dzieje Donaborowa. Uroczystość uświetnił patriotyczny występ uczniów z miejscowej szkoły, przygotowany pod kierunkiem p. Agnieszki Skąpskiej – Hełki. Młodzi ludzie prozą i wierszem przypomnieli tragiczne losy naszej ojczyzny i heroiczną postawę Polaków, którzy nie godzili się z niewolą i gorąco pragnęli wolności. Podkreślili ważne dla wszystkich pokoleń słowa: wolność, wiara, miłość i zwycięstwo. Szczególną wymowę miała scena rozszarpywania Polski – białego orła – przez trzy czarne kruki. Uczniowie śpiewali pieśni patriotyczne bliskie sercom Polaków, o czym świadczyło włączanie się gości do śpiewu. Wzruszenie wywołała pięknie, delikatnie odśpiewana piosenka o Jasieńku, który zginął, a ukochana czeka z pąkami białych róż. Scenę finałową poprzedził taniec dziewczynek z flagami, po którym znów pojawił się orzeł – Polska już bez więzów niewoli, dumna i niepokonana. Widzowie na stojąco nagrodzili młodych artystów gromkimi brawami. Pani Wójt Bogumiła Lewandowska – Siwek, dziękując za wspaniały występ, nawiązała do podkreślonych słów. Powiedziała, że uzupełniłaby je o jeszcze jedno ważne słowo – zgoda, bo tego często nam brakuje, a bez zgody nie da się zbudować czegoś dobrego i trwałego. Uroczystość zakończył słodki poczęstunek przygotowany przez KGW z Donaborowa. Nie mogło oczywiście zabraknąć marcinków – tradycyjnych rogalików, zwłaszcza że parafia donaborowska jest właśnie pod wezwaniem św. Marcina. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji uroczystości: nauczycielkom i prawnikom obsługi Szkoły Podstawowej w Donaborowie, strażakom na czele z Romanem Gruszką, Radzie Rodziców, KGW w Donaborowie kierowanym przez Małgorzatę Gruszkę, władzom gminy Baranów, sołtys Aldonie Klaczyńskiej, proboszczowi ks. Tomaszowi Szymczakowi. Dziękujemy również wszystkim za obecność, w szczególności strażakom z poszczególnych OSP, których sztandary nadały podniosły wymiar uroczystości. Lidia Wojciechowska. |