6 grudnia 2012 klasa V i VI razem z Amelką Sołtysik i Zuzanną Gruszką z klasy IV, pod opieką pani Eweliny i pani Kseni pojechała na mikołajkową wycieczkę do Wrocławia.

   W szkole mieliśmy się zebrać o 6:45. Gdy już wszyscy byliśmy na miejscu,  wsiedliśmy do busa i panie sprawdziły jeszcze raz obecność. Po upływie 1,5 godz. dotarliśmy do Wrocławia. Najpierw poszliśmy do kina na film pt. ,,Hotel Transylwania''. Po drodze widzieliśmy figurki upamiętniające tajne przejście. W arkadach zakupiliśmy popcorn i cole. Film był fajny, wesoły. Następnie wybraliśmy się do telewizji. Musieliśmy przejść kawałek drogi, ale uśmiech nie ginął nam z twarzy. Na miejscu pan oprowadził nas po wszystkich ważnych pomieszczeniach i wytłumaczył jak powstają wiadomości, prognozy pogody itp. W podziękowaniu zastawiliśmy paczę z piernikami, którą wykonała klasa VI. Kolejnym etapem naszej wycieczki było zwiedzenia radia. Tam zobaczyliśmy stare muzeum i pomieszczenie, gdzie odbywają się transmisje. Po zwiedzeniu tego miejsca także podziękowaliśmy piernikami. Pod budynek radia podjechał  bus i zawiózł nas na rynek. Panie były dla nas tak dobre i kupiły nam pizze z ciepłą herbatą. Wszystkim bardzo to smakowało. Najedzeni wyszliśmy z pizzeri i poszliśmy zwiedzić ruchomą szopkę. A na sam koniec zobaczyliśmy  uroczyste oświecenie choinki.
   W trakcie wycieczki jechaliśmy także 2 razy tramwajem, byliśmy na moście, gdzie zakochani przyczepiają kłódki na znak miłości. Zgodnie ze starą przepowiednią szukaliśmy imienia przyszłego męża lub żony.

   Na rynku zwiedzaliśmy jarmark bożonarodzeniowy. Widzieliśmy człowieka ze złota i panią unoszącą się jak duch w powietrzu. Był również Mikołaj i to nie jeden,  a wieczorem chodziliśmy wielkimi podświetlonymi mostami.

   W tak dużym mieście trzeba bardzo uważać.

Chłopakom polecamy również uważać na słupki.
  Ogólnie cała wycieczka bardzo się nam podobała i mamy nadzieję, że panie zorganizują jeszcze jeden taki wyjazd. O co bardzo je prosimy!

***

***

***

***

***

***