Apel o pomoc dla Weroniki z Młynarki |
Poniżej zamieszczam list rodziców maleńkiej Weroniki Izak z Młynarki z prośbą o wsparcie leczenia ich córeczki. zachęcam do włączenia się w niesienie pomocy.
Szanowni Państwo!
Wiemy, że w obecnym czasie przekazanie środków finansowych stanowi dla wielu uczniów i nauczycieli poważne problemy. Mając to na uwadze, a jednocześnie potrzebując dużych nakładów finansowych na leczenie Weroniki Izak z Młynarki, uruchomiliśmy program, który łączy szlachetne aspekty wsparcia z szeroko pojętą ekologią.
Program ten polega na możliwości przekazywania na rzecz Weroniki niepotrzebnych wychodzących z użycia telefonów komórkowych, oraz nakrętek plastikowych od butelek. Przekazanie telefonów, oraz nakrętek plastikowych od butelek na rzecz naszej akcji nie obciąża finansowo niczyjego portfela, a ich zwielokrotniona wartość rynkowa stanowi ogromną pomoc finansową na zakup niezbędnych leków potrzebnych do leczenia Weroniki. Telefony, oraz nakrętki plastikowe od butelek zbierane będą w szkole.
Weronika urodziła się z porażeniem splotu ramiennego. W czasie dramatycznego porodu zostały przerwane nerwy łączące jej rączkę z rdzeniem kręgowym w wyniku czego rączka stała się wiotka i niewładna. Jedyną szansą dla naszej małej córeczki była bardzo droga operacja przeszczepu nerwów, która miała miejsce w specjalistycznej klinice w Paryżu, w grudniu 2012 roku. Sami nie bylibyśmy w stanie ponieść wysokich kosztów wyjazdu i operacji. Obecnie cały sukces operacji zależy od właściwej rehabilitacji naszego maleństwa, tylko ona może przynieść pożądane efekty. Niestety jest ona kosztowna, dlatego w dalszym ciągu pragniemy zbierać pieniążki w tym celu i wierzymy, że z Państwa pomocą się to uda. Dzięki czemu będzie można usprawnić rączkę i ułatwić dalsze życie Weroniki. Od stycznia bieżącego roku dojeżdżamy na rehabilitację 3 razy w tygodniu do Oleśnicy. W miedzy czasie była rehabilitowana prywatnie w Wieruszowie. 14 grudnia br. będąc na wizycie w Warszawie u niemieckiego profBamm’a okazało się, że córeczka musi mieć ponownie jak najszybciej operację gdyż jeden z nerwów nie podjął pracy, a czas teraz dzieła na jej nie korzyść. Koszt takiej operacji ma być w granicach 6tys euro lecz nie stety nie jesteśmy w stanie sami jej opłacić. Pomimo wszystko Weronika jest bardzo pogodnym dzieckiem, współpracuje z rehabilitantami i dzielnie znosi wszystkie, nawet nieprzyjemne dla niej zabiegi. Nie poddajemy się i ciągle wierzymy, że jest jeszcze wiele skutecznych metod rehabilitacji, które pozwolą osiągnąć sprawność ruchową naszego dziecka. Kontynuujemy rehabilitację NDT-BOBATH,jako uzupełnienie rehabilitacji ruchowej oraz ćwiczymy w domu również przez zabawę. Choć czasami naprawdę jest ciężko, staramy się nie poddawać.
Nie jesteśmy w stanie sami sfinansować kosztów dalszego leczenia, dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi wielkiego serca o wsparcie naszych wysiłków w kontynuacji leczenia, operacji i rehabilitacji WERONIKI.
Rodzice Weroniki; Agnieszka i Jarosław, nr tel. 723502989
|